Pracujemy nad detalami. Wprawne oko trenerki Karoliny szybko wyłapuje nasze błędy. Uczymy się, że można i szybko, i dokładnie wykonać komendę, a to – jak się okazało, głównie zależy od mojej koordynacji ruchowej 😉 Dzięki temu szkoleniu lepiej poznałam moją Tarę i jej możliwości. No i ona oczywiście kocha te zajęcia!